Dotkliwa porażka Rosjan. To była największa bitwa pancerna tej wojny
To była największa bitwa pancerna tej wojny. Była, bo według najnowszych informacji Siły Zbrojne Ukrainy odparły zakrojony na szeroką skalę atak rosyjskiej armii pod Wuhłedarem. Kluczem do zwycięstwa i utrzymania miasta, były liczne zasadzki, które, mimo tego, że w obwodzie donieckim są stosowane przez Ukraińców od lat, wciąż zaskakują najeźdźców.
Z doniesień wynika, że Rosjanie stracili około 130 czołgów i pojazdów opancerzonych. Jak informuje The New York Times, wykonane z drona ujęcia pola bitwy ujawniły liczne wraki rosyjskich pojazdów, które zostały zniszczone w wyniku ostrzału lub po najechaniu na miny przeciwpancerne.
Bachmut obiektem wściekłych ataków
Mimo wielkiej przewagi liczebnej Rosjanom wciąż nie udało się zdobyć Bachmutu. Miasto wciąż znajduje się w ukraińskich rękach, ale pojawiają się głosy, że jeśli będzie to konieczne, to Kijów zarządzi "strategiczny odwrót", by ocalić swoich żołnierzy.
– Rosja próbuje teraz otoczyć Bachmut i wykorzystuje do tego celu najlepsze jednostki grupy Wagnera, najwyraźniej najlepiej wyszkolonych i najbardziej doświadczonych – przekazał doradca Wołodymyra Załenskiego Ołeksandr Rodniański w rozmowie z CNN. – Oczywiście nasze wojsko rozważy wszystkie opcje. Jak dotąd, utrzymaliśmy miasto, ale jeśli będzie to konieczne, wykonany zostanie strategiczny odwrót, ponieważ nie zamierzamy tak po prostu poświęcić naszych ludzi za nic – dodał.
W podobnym tonie już wcześniej wypowiadał się sam prezydent Ukrainy w wywiadzie dla włoskiego „Corriera della Sera” – To nie jest szczególnie duże miasto. W rzeczywistości, jak wiele innych w Donbasie, zostało zdewastowane przez Rosjan. Ważne jest, byśmy go bronili, ale nie za wszelką cenę i nie po to, by wszyscy zginęli – powiedział Zełenski.